Reklama internetowa kierowana do dzieci. Szansa czy zagrożenie?
Sobota, 31.05.2014. Maciej Skinderowicz
Reklama internetowa kierowana do dzieci. Szansa czy zagrożenie?
fot. Internet Advertising Bureau (IAB)
Większość dzieci posiada już "ślad cyfrowy" zanim przyjdą na świat. Reklama elektroniczna i masowa oraz obecność dzieci w sieci rodzą pytania o ich prywatność i ochronę w Internecie.
Dzisiejsze dzieci dorastają w świecie nasyconym technologią i reklamami. Zdjęcia brzuchów ciężarnych matek w mediach społecznościowych otwierają profil dziecka. Matki otrzymują kupony na pieluchy zanim jeszcze wrócą z dzieckiem ze szpitala.
 
Więcej niż 90% dzieci w wieku poniżej dwóch lat posiada już „ślad cyfrowy”. Zdjęcia i inne osobiste informacje są wykorzystywane w działaniach marketingowych i handlowych. Według badań przeprowadzonych przez AVG Technologies, firmy zajmującej się globalnie bezpieczeństwem oprogramowania, która sponsoruje Szczyt dot. Bezpieczeństwa Dzieci w Internecie w Londynie, może się to rozpocząć jeszcze przed narodzinami dziecka.
 
"Młodsze dzieci są bardziej narażone" mówi dr Allen Kanner, psycholog rodzinny i dziecięcy, współzałożycielka kampanii Dzieciństwo bez Reklam. "Staje się prawie niemożliwe aby dziecko nie było narażone na zbytni wpływ reklamy."
 
Dzieci uczą się korzystać z komputerów i smartfonów zanim nauczą się podstawowych czynności życiowych. Badanie AVG z dziećmi w wieku od 3 do 4 lat wykazało, że 66% dzieci potrafi grać w gry sieciowe, 62% potrafi włączyć komputer ale tylko 14% potrafi zawiązać sznurowadła, mówi Tony Anscombe, ekspert z firmy AVG.

Dzieci mogą korzystać z Internetu lub używać aplikacji zanim będą w stanie zrozumieć czym jest reklama. Nie są również jeszcze w stanie odróżnić kłamstwa od prawdy, mówi Kanner. Odnosi się to również do nastolatków, którzy wiedzą już czym jest reklama, ale nadal nie są w stanie nabrać do niej dystansu takiego jaki mają osoby dorosłe. Mogą używać mediów społecznościowych, zamieszczać zdjęcia w Internecie bez świadomości ewentualnych konsekwencji w przyszłości.
 
Dzieci i kreatywność
 
Nie wszystko jednak wygląda tak pesymistycznie. Dzieci uczą rodziców nowej technologii i pokazują możliwości korzystania z mediów społecznościowych w nowy i kreatywny sposób. "Nastolatki eksperymentują z narzędziami, o których większość z nas nawet nie ma zbytniego pojęcia," mówi  Pamela Rutledge, dyrektor Centrum Badań Psychologii Mediów. "To pozytywna strona korzystania z mediów społecznościowych."

Kanały Kids React oraz Teens React dostępne na YouTube, dają młodym ludziom możliwość do wyrażania swoich opinii na temat pop-kultury, polityki i marek. Młodsze dzieci mogą znaleźć pomysły na zabawę i grę w trybie off-line. Istnieją pomysłowe strony internetowe, takie jak te stworzone przez Lego i Hasbro Play-doh, gdzie dzieci mogą dzielić się zdjęciami ukazującymi ich kreatywność i pomysły.
 
Dzieci chodzą boso  
 
Toms, popularna wśród młodzieży amerykańska firma obuwnicza, sprzedając parę butów oddaje drugą parę dla potrzebującego dziecka z innej części świata. Firma rozpoczęła coroczną kampanię zwaną „Jeden dzień bez butów”, która zachęca dzieci i dorosłych, aby chodzić boso jeden dzień i poczuć, jak to jest. Tym sposobem firma buduje świadomość na temat globalnych problemów związanych z ubóstwem, zdrowiem i edukacją dzieci mieszkających w innych państwach.

Dzieci oraz młodzież zamieszczały na YouTube oraz portalach społecznościowych filmy pokazujące uczniów chodzących do szkoły boso. Dzieliły się swoimi przemyśleniami na temat biedy i przesyłały zdjęcia z bosymi stopami.

Wraz z rosnącą świadomością dzieci na temat możliwości manipulacji, rynek reklamy również będzie rozwijać techniki dotarcia do młodzieży, mówi Rutledge.
 
Nieletni na Facebooku
 
Chociaż polityka dotycząca użytkowników Facebooka nie pozwala osobom poniżej 13 roku życia  tworzenia profili, to według badań konsumenckich z 2011 roku, konto na Facebooku ma około 20 mln osób małoletnich a 7,5 mln z nich ma mniej niż 13 lat. Niedawno rodzice wraz z grupami zajmującymi się ochroną prywatności dzieci w Internecie złożyli zbiorowy pozew przeciw Facebookowi w związku z wykorzystywaniem zdjęć nieletnich bez zgody rodziców w celach marketingowych. Rodzice odrzucają propozycję ugody sądowej proponowaną przez Facebooka i składają apelację.
 
Miliony aplikacji
 
Rodzice mają więcej możliwości niż kiedykolwiek wcześniej. Zarówno Apple iTunes App Store i Google oferuje ponad milion aplikacji. Jedna z wysoko ocenianych aplikacji dla dzieci w wieku 9-11 lat, NFL Play 60, została wydana przed Superbowl. Aplikacja jest częścią kampanii mającej uczynić dzieci bardziej aktywnymi. Została stworzona wspólnie przez National Football League (NFL) i American Heart Association. Gra jest interaktywna. Kiedy dziecko biegnie lub skacze, postać na ekranie również wykonuje te czynności. Kanner wskazuje, że byłoby lepiej, gdyby dzieci wychodziły na zewnątrz, aby bawić się i grać w gry wymyślone przez nich samych.

Na urządzeniach mobilnych, nie ma zaznaczonej wyraźnej granicy co jest reklamą, a co nie. Oznakowanie reklamy na aplikacje mobilne jest o wiele trudniejsze niż oznakowanie reklam on-line ze względu na wielkość ekranu i jego możliwości, powiedział Parry Aftab, ekspert ds. prawa w sieci oraz założyciel Wired Safety.
 
Dzieci również używają aplikacji służących do zakupów. Odbywa się to często w sposób niezamierzony i bez uprawnień rodzicielskich. W styczniu, Apple podpisał ugodę z Federalną Komisją Handlu i zwróci rodzicom 32,5 mln dolarów w związku z nieautoryzowanymi transakcjami.

Nowym wyzwaniem dla rodziców jest coraz większa ilość danych zbierana i magazynowana przez firmy w celach reklamowych i handlowych. Informacje są pozyskiwane z działalności w Internecie i poprzez używanie aplikacji na urządzeniach mobilnych. Jednymi z nich są dane geolokalizacyjne. Mogą pokazać, w jakie miejsca jeżdżą rodzice, do jakiej szkoły uczęszczają dzieci i gdzie chodzą na lekcje gry na  fortepianie, mówi Aftab.

"Mamy w Stanach Zjednoczonych przepisy prawne odnośnie danych, lokalizacyjnych, mające chronić dzieci poniżej 13 roku życia ale wiele firm zajmujących się zbieraniem danych nie przestrzega tego prawa".
 
Edukacja dzieci i ich rodziców
 
Większość się zgadza, że potrzebna jest większa edukacja. Przemysł reklamowy wpływa na podniesienie umiejętności korzystania z mediów, powiedział Alex Scott, dyrektor polityki publicznej z Internet Advertising Bureau (IAB) w Wielkiej Brytanii. IAB wraz z Media Smart z okazji Dnia Bezpiecznego Internetu niedawno stworzyło film animowany dla młodzieży pod tytułem „Co mówi reklama?” 

Scott zwraca również uwagę na samoregulacje branży reklamowej poprzez Committee of Advertising Practice i ramy prawne UE dotyczące Reklamy Internetowej. W Stanach Zjednoczonych, reklamodawcy muszą spełniać Children's Online Privacy Protection Act.
 
"Oczywiście przemysł reklamowy traktuje te regulacje poważnie", mówi Scott.
 
Tłumaczenie Maciej Skinderowicz
Komentarze