W sezamie jest spoko asortyment , polecam przy monopolowym jest cukiernia sprzedają pyszne jagodzianki jagody aż się wylewają ale 3,5szt w ogóle wszystko w sezamie jest droższe niż wszędzie niektóre rzeczy są lepsze ok ale 3/4 asortymentu można kupić taniej w Carrefourze 500m dalej tyle ze tam kolejki a tutaj bierzesz koszyczek i zawsze przy kasie nikt nie stoi to też plus ale powtarzam na spożywczym, w sklepie samoobsługa z różnymi przedmiotami i dekoracjami z ubraniami i kosmetykami jest po prostu drogo.
plus za to że można tam kupić i sprzedać książki do nauki , przed wejściem stoi pani z owocami które mi mimo że ładne też droższe niż wszędzie nawet w sezonie.
Po konkretne pojedyncze rzeczy można tam chodzić bo jakość ale nie chodzę tam na konkretne zakupy bo za drogo dla statystycznej Kowalskiej.

@Zawiedziony: to do Bydgoszczy jedz sobie robić zakupy, a nie tutaj! :D

okazuje się, że na poziomie -1 też są sklepy!
kupiłem tam książkę, której moja żona nie mogła nigdzie dostać i przy okazji kupiłem nowy telefon w cenie używanego!

Dotyczy "rożna" prowadzonego w Sezamie przy wejściu od ul. Moniuszki przez ohydnego, brudnego i oślizłego babsztyla. Przerażające jest jej podejście do klienta, zachowanie i odzywki typowe dla czasów Stalina. Nie sądziłem, że taka bezczelna osoba może w obecnych czasach mieć zatrudnionie w tak eksponowanym miejscu Warszawy. Wypisała na tekturze "Przerwa 30 min" i siedzi dumna przed otwartym oknem rożna powtarzając: "jej nie płacą od sztuki, a obsługę ma w 4 literach". Chamstwo. Nie pójdę więcej do tego przybytku nędzy. Dodatkowo roześle info znajomym: Omijajcie to miejsce szerokim łukiem.
Pozdrawiam