Aktualności dla tagów: olej_palmowy
Wszechobecny olej, wszechobecne szkody
Większość z konsumentów interesujących się składem produktów, zapewne słyszała o oleju palmowym. Zawiera go około 50% najpopularniejszych produktów. Prawie każdy kto używa kosmetyków, każdy kto zjada żywność przetworzoną (w szczególności słodycze i przekąski) jest konsumentem oleju palmowego. Tylko nielicznym udaje się unikać tego składnika. Tym bardziej, że może się on kryć pod nazwą „tłuszcz lub olej roślinny”.
Procter & Gamble także przyjmuje wyzwanie tygrysa by chronić raj
Procter & Gamble - to kolejna globalna korporacja, która pod naciskiem kampanii Greenpeace, zobowiązała się wczoraj do przyjęcia polityki eliminującej wylesianie ze swojego łańcucha dostaw oleju palmowego.
Opłakane skutki obecnej definicji lasu - list do FAO
Dziś obchodzimy międzynarodowy dzień lasów. Z tej okazji szereg organizacji pozarządowych – m.in. World Rainforest Movement – postanowiło ponownie wysłać list do ONZ-owskiej Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) z apelem o zmianę definicji lasu, która obecnie służy głównie interesom firm producentów drewna, papieru czy gumy.
Koncern L’Oréal właśnie dołączył do grona firm, które postanowiły podnieść rękawiczkę rzuconą przez troszczące się o dobro tygrysów i stan tropikalnych lasów organizacje i ruchy społeczne.
Po ubiegłorocznej deklaracji Asia Pulp and Paper dot. zerowego wylesiania, kolejny gigant – Wilmar - deklaruje chęć powstrzymania deforestacji w Indonezji.
Kilka tygodni temu w warszawskiej księgarnio-kawiarni „Wrzenie świata” odbyło się spotkanie z kolumbijskimi aktywistami działającymi w obszarze tzw. landgrabbingu.
Organizacje Rainforest Rescue oraz Rainforest Action Network donoszą o niewolniczych warunkach pracy na plantacjach palm olejowych w Indonezji. Spółka Cargill, która pozyskuje olej palmowy z tych plantacji, sprzedaje go następnie koncernom takim jak Kellogg’s, Nestlé czy Unilever.
Najwięksi producenci dóbr konsumpcyjnych przyjęli ambitny cel dot. całkowitego zaprzestania wycinania lasów tropikalnych do 2020. Czy im się uda? Oby nie byłoby tak, jak z odwołanym końcem świata w 2012…
Globalny popyt na olej palmowy wzrasta i będzie wzrastał. Po katastrofalnej w skutki środowiskowe i społeczne ekspansji w Indonezji i Malezji, światowe przedsiębiorstwa produkcji oleju palmowego, szukają obecnie terenów pod nowe plantacje w Afryce.
Przedsiębiorstwa przetwórstwa oleju palmowego założyły w Zatoce Balikpapan w Indonezji, na wschodnim wybrzeżu Borneo rafinerie oleju palmowego – w bardzo delikatnym ekosystemie, który został zaklasyfikowany jako istotne miejsce zamieszkiwania dla ssaków naczelnych oraz dla oceanicznych form życia.
Obrońcy dzikich zwierząt w malezyjskim stanie Sabah przedstawili niedawno smutny widok: trzymiesięczne słoniątko na poboczu ulicy dotyka trąbą swoją martwą mamę i próbuje ją obudzić. Kolejne słonie karłowate leżały nieruchomo na dnie błotnistego wąwozu. Z ich ciał płynęła krew.
Produkcja oleju palmowego to jedna z głównych przyczyn dewastacji lasów deszczowych. Odkąd stało się jasne, że ustanowienie wiarygodnej certyfikacji dla jego zrównoważonej produkcji pozostaje na razie w sferze pobożnych życzeń, zachodnie organizacje konsumenckie wezwały do jego bojkotu.