Podczas 21 lat działalności Texaco w tym rejonie, do środowiska trafiło ok. 75 miliardów litrów wody odpadowej zawierającej m.in. benzen, toluen, arszenik, ołów, rtęć i kadm. W szczytowym okresie swojej działalności Texaco wytwarzało prawie 15 milionów litrów trującej wody odpadowej dziennie.
Toksyczne odpady powodują nie tylko śmierć drzew, ryb i dzikich zwierząt. Te obszary Amazonii są zamieszkane przez kilka plemion Indian oraz ubogich farmerów. Od kiedy rozpoczęto wydobycie ropy, liczba rdzennej ludności w tym rejonie Oriente zaczęła się gwałtownie zmniejszać. Kiedy Texaco zaczynało swoją działalność w 1971 r. plemię Indian Kofan liczyło 15 tys. członków. Dziś pozostało ich zaledwie kilkuset. Jedną z przyczyn tak szybkiego spadku populacji jest bardzo duża liczba zachorowań na raka i poronień, które spowodowane są piciem skażonej wody. W miejscowości San Carlos ryzyko zachorowania na raka krtani jest 30 razy większe niż w normalnych warunkach.
Od 4 lat trwa proces wytoczony firmie ChevronTexaco przez 30 tys. mieszkańców Amazonii, dotkniętych skażeniem środowiska. Ten, drugi co do wielkości koncern energetyczny na świecie, jest oskarżony o to, że aby zmniejszyć koszty produkcji, zatruł rzeki, narażając zdrowie okolicznych mieszkańców, spowodował wycieki ropy (w ilości prawie dwukrotnie większej niż to, co wydostało się z tankowca Exxon Valdez), pozostawił 627 niezabezpieczonych zbiorników z odpadami ropy oraz doprowadził do dewastacji lasu. ChevronTexaco nie przyznaje się do winy. Wysokość odszkodowania oszacowano na ponad 6 miliardów dolarów. Stanowi to trochę więcej niż kwartalne zyski koncernu. Jest to pierwszy proces w historii, w którym amerykańska firma, została zmuszona do stawienia się w sądzie w innym kraju i respektowania wyroku, który tam zapadnie.
Pod koniec listopada miał swą premierę film dokumentalny „Justicia Now!”, który przedstawia działalność Texaco w Amazonii oraz dramatyczną sytuację, w jakiej znaleźli się jej mieszkańcy. Tysiące ludzi kąpie się, zmywa naczynia i pije wodę, która jest toksyczna. Skażone są nie tylko rzeki, lecz także wody gruntowe, do których zanieczyszczenia dostały się z niezabezpieczonych zbiorników odpadowych. W filmie pojawia się aktorka Daryl Hannah (znana m.in. z filmu „Łowca Androidów”), która od lat działa na rzecz ochrony środowiska. Cały film można pobrać za darmo ze strony
www.justicianow.org.
Jednym z pomysłów na oczyszczenie skażonej przez ropę gleby jest posadzenie na niej grzybów z rodzaju Pleurotus. Enzymy wydzielane przez te grzyby rozkładają ropę i inne trujące substancje. Nicole Peel przygotowuje właśnie pilotażowy projekt z wykorzystaniem lokalnej odmiany grzyba Pleurotus w trzech miejscach w ekwadorskiej Amazonii, gdzie działało wcześniej Texaco. Metoda ta jest na tyle prosta i tania, że będą mogli ją stosować sami mieszkańcy. Pierwsze próby rozpoczną się już pod koniec listopada. „Zanim przyjechało Texaco byliśmy strażnikami bogactw Amazonii” – mówi przywódca Indian Kitchwa Inocencio Macanilla. „Dziś jesteśmy strażnikami skażenia. Jesteśmy strażnikami ubóstwa i chorób.”