Na terenie miasta możemy się poruszać na kilka sposobów. Pieszo, na rowerze, na skuterze lub motorze, samochodem, autobusem lub tramwajem. Przeanalizujmy wady i zalety niektórych z nich.
Prędkość, zużycie energii, koszty oraz wpływ na zdrowie:
Przemieszczanie się pieszo. Średnia prędkość 4-5km/h, maksymalna chwilowa 25-30 km/h. Koszty prawie żadne. Jedyne co to większy popyt na jedzenie, które szybciej spalamy chodząc. Ruch to dobry wpływ na zdrowie. Minus to warunki atmosferyczne (dla wrażliwych) oraz ograniczony zasięg lub większe zużycie czasu. Praktyczne zastosowanie do 2-3 km. Brak emisji spalin.
Jazda na rowerze. Średnia prędkość 18km/h, maksymalna chwilowa 30-35 km/h. Koszty to jednorazowa inwestycja w rower. Nowy rower to minimum 300zł. Używany już od 100zł. Sporadycznie dochodzą drobne naprawy. Przy dłuższych wypadach wzmożony apetyt oraz pragnienie. Jazda na rowerze bardzo dobrze wpływa na zdrowie i kondycję. Możemy się sprawnie przemieszczać od domu do punktu docelowego. Minus to warunki atmosferyczne (dla wrażliwych). Zasięg i praktyczne zastosowanie to 5-10 km. Brak emisji spalin.
Autobus / tramwaj. Średnia prędkość przemieszczania w mieście 35 km/h. Maksymalna na alejach 60-70- km/h. Koszty są zależne od dystansu lub od posiadania biletu miesięcznego. Przejazd do 20 min 2.80zł (1.40zł bilet ulgowy). Miesięczny na jedna linię to 48zł (24zł), sieciowy 94zł (47zł). Praktyczne zastosowanie to teren miasta oraz przedmieścia. Emisja spalin (w przypadku tramwaju brak emisji bezpośredniej).
Samochód. Średnia prędkość przemieszczania w mieście 35 km/h. Maksymalna na alejach 70 km/h lub wyższa w zależności od stopnia łamania przepisów lub braku wyobraźni kierowcy. Koszty utrzymania samochodu są wysokie. Jednorazowa inwestycja to minimum 10 tys. zł za nie najmłodszy już samochód. Nowe auto miejskie to koszt minimum 30 tys. zł. Opony zimowe to wydatek około 500zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC to średnio 500zł rocznie. Eksploatacja kosztuje około 300-500zł rocznie (wymiana oleju, filtry itp.) Teraz koszt codzienny czyli paliwo. Przeciętny kierowca pokonuje rocznie około 10-15 tys. km. 30-50% tego dystansu to jazda po mieście. Przeliczmy średni koszt paliwa w przypadku codziennego dojazdu do pracy. Przyjmijmy, że miejsce pracy znajduje się w odległości 7km od naszego domu. Jeżeli pracujemy na cały etat, to miesięcznie pokonujemy 308 km. Średnie spalanie w mieście to 7,5L/100km. Przy cenie benzyny 5.6zł wychodzi około 130zł na miesiąc. Jeżeli doliczymy do tego roczne koszty utrzymania auta (eksploatacja oraz ubezpieczenie) to wychodzi nam już ponad 200zł. Mówimy tutaj o samych dojazdach do pracy. Jeżeli przemieszczamy się po mieście tylko samochodem to powinniśmy doliczyć jakieś 50-100zł ekstra.
Zaczyna się robić naprawdę gorąco gdy doliczymy koszt utraty wartości samochodu. Po 7 latach eksploatacji auto traci 50-60% wartości. Czyli miesięcznie to dodatkowe 200zł, które płacimy za luksus przemieszczania się autem. Podsumowując miesięczny koszt posiadania auta to około 500zł w przypadku taniego modelu.
Nie doliczamy tutaj ewentualnych napraw, które znacznie zwiększają koszt. Również płatne parkingi, myjnia i inne wydatki wpływają na wynik końcowy.
Wiadomo już, że samochód to nie tani środek komunikacji. Sprawdza się świetnie w przypadku wypadu za miasto, zrobienie większych zakupów lub w przypadku jazdy w cztery osoby. Jako środek transportu w mieście jest fatalnym rozwiązaniem. Stanie w korkach, emisja spalin, hałas oraz zabieranie przestrzeni miasta, która mogła by być wykorzystana w inny sposób.
Auto przyczynia się jeszcze do pogarszania naszego zdrowia. Mniej ruchu negatywnie wpływa na nasz organizm. Dodatkowo silnik emituje szkodliwe spaliny, wydobywanie ropy naftowej niszczy środowisko i powoduje konflikty zbrojne.
Drugie porównanie to zajmowanie powierzchni miasta oraz zużycie paliwa:
Autobus przegubowy ma około 16 metrów długości i 2,5 metra szerokości. Może przewieźć 180 osób. Spalając średnio 40L/100km w przeliczeniu na jedną osobę daje nam 0,22L paliwa na 100km. Przeciętnie autobus jest zapełniony w 40%. To i tak nam daje 0,55L/100km. Oczywiście spalanie jest zmienne w zależności od ilości pasażerów. Dlatego przyjmujemy średnie wartości dla łatwiejszego wyliczenia.
Przeciętny samochód ma około 4 metry długości i 1,7 metra szerokości. Może przewieźć 5 osób. Spalając średnio w mieście 7,5L/100km w przeliczeniu na jedną osobę daje nam 1,5L/100km. Nieźle ale to tyle ile autobus zapełniony zaledwie w 15%. Jednak w rzeczywistości w samochodzie przeciętnie jedzie 1,2 pasażera. Czyli średnio wychodzi jakieś 6,2L/100km.
Sto osób, które bez problemu mieści się w jednym autobusie zajmuje sto aut w przypadku jazdy w pojedynkę. To ciąg 400 metrowy. W praktyce biorąc pod uwagę odległość między samochodami wychodzi nam około pół kilometra kontra 16 metrów!
